Po prostu Hameryka
Mając dość niekończącego się remontu i wściekłych upałów postanowiłem się troszke rozerwać . A jak to zrobić ? Prosto :wystawiłem zarastający pajęczynami od zimy montaż. I pstrykłem parę klatek . Ot tak nie zobowiązująco , byle nie zapomnieć jak się na Polarną ustawia.) Ot taki sobie astrospacerek. Nieprzerabiany Canon , Jupiter 4/135, nowy modułowy wężyk i 5 minutowe ekspozycje. Jak zwykle okazało się że gdy chce się sfotografować jakiś rejon nieba "na szeroko" to zaraz pojawia się w danym rejonie istna procesja samolotów ,słabych meteorków, a nawet centralnie błyśnie ISS.No i oczywiście nietoperze aktywują czujnik ruchu dzięki czemu zaświetlone lampą halogenową zostaje kilka kolejnych klatek. I z 30 paru klatek robi sie 10 zdatnych do obróbki. Po odrzuceniu materiału wyszło mi coś takiego.
Oddanych głosów: 14
Komentarzy: | 0 |
W ulubionych: | 0 |
Wyświetleń: | 4820 |